Co się kryje pod pojęciem Web 3.0?

0
936

Internet wciąż jest stosunkowo młodą technologią, jednak dziś praktycznie nikt nie wyobraża sobie życia bez niego. Z racji ogromnej ilości danych i liczby użytkowników nie da się kontrolować całego internetu, ale coraz częściej mówi się o problemach z prywatnością użytkowników. „Władców internetu”, czyli największe korporacje ma wyeliminować nieco utopijna zdecentralizowana wersja internetu, czyli Web 3.0. Co trzeba o nim wiedzieć?

Czym jest Web 3.0?

Web 3.0 można zdefiniować jako trzecią generację usług internetowych opartą na nowych technologiach związanych m.in. ze sztuczną inteligencją, blockchain, machine learning, internetem rzeczy (Internet of Things – IoT), blockchain i VR (virtual reality). Dalszy rozwój Web 3.0 ma na celu stworzenie jeszcze inteligentniejszych i jeszcze lepiej połączonych ze sobą stron i aplikacji internetowych. Powszechne wykorzystanie sztucznej inteligencji ma doprowadzić m.in. do szybszego dostarczania doskonale spersonalizowanych informacji do każdego użytkownika. W Web 3.0 strony internetowe i aplikacje webowe będą miały dostęp do swoistego oceanu danych, który będą w stanie zrozumieć, wykorzystać i dostosować do indywidualnych potrzeb użytkowników. Realizacja takich planów ma być możliwa dzięki implementacji jeszcze inteligentniejszych algorytmów wyszukiwania oraz Big Data. Ważnym założeniem Web 3.0 jest zmiana sposobu, w jaki są przechowywane i wykorzystywane dane – czyli przejście z modelu scentralizowanego na zdecentralizowany, co ma miejsce przykładowo w temacie kryptowalut, które można nabywać np. na giełdzie Binance opinie posiadające w przeważającej mierze pozytywne, a których bazą jest technologia Blockchain.

Czym się różnią Web 3.0 od Web 2.0?

Pierwszym szeroko dostępnym internetem w latach 90. był Static Web 1.0, czyli internet z ograniczonym dostępem do informacji i praktycznie brakiem interakcji z użytkownikami. Następnie powstał Web 2.0, czyli internet, z którego dziś korzystamy. Znacznie większa interaktywność i wykorzystanie takich języków programowania jak np. Javascript i CSS3 sprawiły, że powstały takie platformy jak np. YouTube, Facebook i Wikipedia. Przejście od Web 1.0 do Web 2.0 doprowadziło do tego, że ze statycznych odbiorców treści użytkownicy stali się dynamicznymi twórcami stron, blogów, a później również vlogów. A co zmieni się wraz z rozwojem Web 3.0? Jest to kolejny krok w rozwoju Internetu. Zakłada on, że algorytmy będą wykorzystywać informacje o potrzebach użytkowników w znacznie skuteczniejszy sposób. Do kluczowych cech Web 3.0 zaliczamy m.in. wykorzystanie sztucznej inteligencji, wszechobecność, sieć semantyczną i grafika 3D.

Zalety i wady Web 3.0

Rozwój Web 3.0 prowadzi do trzeciej generacji usług internetowych w postaci ulepszonych stron internetowych i aplikacji, które opierają się m.in. na machine learning. Tworzenie bardziej inteligentnych, połączonych i opartych na zdecentralizowanych źródłach danych stron internetowych jest więc jednym z głównych celów Web 3.0. Web 3.0 będzie wykorzystywać zdecentralizowane sieci, aby zapewnić konsumentom lepszą kontrolę nad swoimi danymi w internecie. Jednocześnie Web 3.0 doprowadzi do znacznie większej personalizacji internetu. Web 3.0 będzie w stanie rozpoznać preferencje użytkowników, co znacznie przyspieszy wyszukiwanie informacji online. Web 3.0 pomoże też sprzedawcom w przeprowadzeniu skuteczniejszych działań marketingowych, natomiast użytkownicy będą widzieć tylko takie reklamy, które będą dla nich wartościowe.

Największą zaletą „nowego” internetu jest jednak to, że jego działanie nie jest zależne od konkretnych jednostek, dlatego największe korporacje świata nie będą mieć tak dużej kontroli nad internetem jak dziś. W rezultacie zdecentralizowane aplikacje, znane również jako dApps, nie mogą być w żaden sposób filtrowane ani ograniczane. Z kolei wśród wad Web 3.0 należy wyróżnić konieczność wykorzystania bardziej zaawansowanej technologii niż dzisiejsze komputery i smartfony oraz problemy związane z całkowitą decentralizacją, co może doprowadzić do wzrostu cyberprzestępczości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here