Kupiłeś samochód w ramach akcji wyprzedaży rocznika? Czas dopełnić formalności związanych nie tylko z rejestracją pojazdu. Koniecznością jest zakup ubezpieczenia komunikacyjnego. Zanim jednak podpiszesz umowę z konkretnym ubezpieczycielem, sprawdź ile zapłacisz za polisę.

Obowiązkiem każdego kierowcy jest zakup ubezpieczenia komunikacyjnego OC. Jest to regulowane ustawowo – za brak ważnej polisy grożą wysokie kary oraz finansowa odpowiedzialność za wyrządzone szkody innym uczestnikom ruchu. Mając na uwadze zakres ochrony ubezpieczenia OC, warto rozważyć także polisę AC – po to, by w razie nieoczekiwanych zdarzeń losowych móc uzyskać odszkodowanie od ubezpieczyciela.

Ubezpieczenie OC i AC – ile to kosztuje?

Zakup ubezpieczenia komunikacyjnego: OC i AC wiąże się z koniecznością uiszczenia dużo wyższej składki niż jeszcze 2 lata temu. Jest to efekt znaczących podwyżek, które zostały wprowadzone pod koniec 2016 roku. I chociaż obecnie można mówić o stabilizacji cen, niektórzy kierowcy muszą liczyć się ze składką wyższą nawet o 40-50%.

Wysokość składki na ubezpieczenie OC i AC kształtuje ryzyko, które ponosi towarzystwo ubezpieczeniowe w momencie objęcia ochroną pojazdu konkretnego kierowcy. Dlatego cena polisy zależy m.in. od:

  • wieku kierowcy
  • daty uzyskania uprawnień do kierowania samochodem
  • miejsca zamieszkania
  • rocznika, marki i modelu pojazdu
  • pojemności silnika
  • wartości samochodu
  • miejsca garażowania auta
  • zastosowanych zabezpieczeń pojazdu.

Na podstawie powyższych składowych ubezpieczyciel wylicza składkę, uwzględniając przy tym posiadane zniżki za bezszkodową jazdę lub zwyżki za dużą szkodowość.

Warto przy tym podkreślić, że zakup ubezpieczenia komunikacyjnego w pakiecie (OC+AC) zwykle oznacza dodatkową zniżkę. Sporo można zaoszczędzić, decydując się np. na wykupienie tzw. pakietu dealerskiego oferowanego przez salon samochodowy.

Koszt ubezpieczenia komunikacyjnego można rozłożyć na raty?

Zakup ubezpieczenia OC i AC dla nowego samochodu zawsze stanowi duży jednorazowy wydatek. Jeżeli chcesz uniknąć utraty płynności finansowej, pomyśl o rozłożeniu płatności na raty – ale nie dwie, lecz nawet 12 niskich rat miesięcznych.

Z taką ofertą wychodzi do kierowców Toyota Bank, proponując usługę Comfort Pay (z oprocentowaniem RRSO: 17,08%). Jest ona dedykowana wszystkim osobom, które zdecydują się ubezpieczyć nowy samochód w salonach Toyoty. Taka opcja nie tylko zwiększa swobodę w dysponowaniu własnymi środkami, ale również ogranicza do minimum formalności (wszystkie kwestie dopełnia dealer) oraz zapewnia dogodne warunki spłaty. Dodatkowym atutem jest odroczenie płatności pierwszej raty nawet o 30 dni – bez żadnych konsekwencji finansowych, ponieważ samochód zostaje objęty ochroną ubezpieczeniową w momencie podpisania umowy.

Reprezentatywny przykład dla kredytu Comfort Pay: cena finansowanej usługi 3 000 zł, całkowita kwota kredytu 3 000,00 zł, całkowity koszt kredytu 265,56 zł (obejmuje prowizję bankową 120,00 zł i odsetki 145,56 zł), okres umowy 12 miesięcy, miesięczna wartość raty 272,13 zł, oprocentowanie nominalne zmienne w skali rocznej 8,50%, RRSO 17,08%, całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta 3 265,56 zł. Kalkulacja z dnia: 15.03.2017

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here