Podczas ubiegania się o kredyt bankowy możemy spotkać się z licznymi pytaniami. Niektóre z nich dotyczą naszego wykształcenia, wieku czy ilości osób na utrzymaniu, inne z kolei zatrudnienia oraz dochodów. Do kwestii zatrudnienia bank zawsze podchodzi bardzo dokładnie i prócz tego, jaki zawód wykonujemy, chce wiedzieć, ile pracujemy w danej firmie, jaki jest jej NIP, ile osób pracuje w tym miejscu, a nawet, jaki jest numer telefonu do pracodawcy. To właśnie kwestia numeru telefonu do szefa często budzi w kredytobiorcach wiele pytań. W końcu fakt, że ktoś prosi nas o takie dane, mógłby sugerować, że chciałby się skontaktować z naszym pracodawcą. Jednak czy jest się czego obawiać? Czy banki i firmy pożyczkowe mogą dzwonić do pracodawcy np. po to, aby ponaglić nas do zapłaty?
Dane pracodawcy – po co pytają o nie pracownicy banku?
W ostatnich latach banki oraz firmy pożyczkowe starają się zmniejszać ilość formalności, które musi wypełnić klient, aby otrzymać kredyt. Ma to na celu przyśpieszenie całego procesu oraz sprawienie, że będzie on przyjemniejszy i klienci częściej będą się przez to decydować na zaciągnięcie zobowiązania. Klienci instytucji finansowych są, chociażby coraz rzadziej proszeni o dostarczenie zaświadczenia od pracodawcy. Jeszcze kilkanaście lat temu było to niezbędne do tego, aby potwierdzić, ile naprawdę zarabia dana osoba i czy jest ona w stanie spłacić kolejny kredyt wraz z odsetkami w wyznaczonym terminie.
Warto jednak pamiętać, że całkowity brak weryfikacji tego, jakie informacje znajdują się we wniosku, byłby ryzykowny. Zawsze istnieje bowiem możliwość, że przyszły kredytobiorca skłamał w swoim wniosku i np. wpisał firmę, w której nie pracuje, wydłużył czas zatrudnienia lub podwyższył swoje wynagrodzenie. Ma to głównie na celu zwiększenie swoich szans na otrzymanie kredytu. Oczywiście skłamanie we wniosku kredytowy nie jest etyczne, jednak nie da się ukryć, że się zdarza.
Bank lub firma pożyczkowa, która ma dane pracodawcy takie jak np. NIP i numer telefonu może w łatwy i szybki sposób sprawdzić, czy dana instytucja w ogóle istnieje. Nie trzeba jednocześnie dostarczać zaświadczenia od pracodawcy. Jeśli kredytobiorca puścił wodzę fantazji i wymyślił firmę na rzecz wniosku kredytowego, to ten fakt może bardzo szybko wypłynąć. Co jednak gdy podana firma jest prawdziwa jednak osoba, która stara się o kredyt, w niej nie pracuje? Czy bank może zadzwonić pod numer rzekomego pracodawcy, aby to sprawdzić https://habza.com.pl/czy-banki-i-firmy-pozyczkowe-moga-dzwonic-do-pracodawcy/?
Czy banki i firmy pożyczkowe mogą dzwonić do pracodawców?
To, że bank prosi o podanie numeru pracodawcy, nie oznacza od razu, że ma zamiar go użyć. Takie wymaganie może mieć na celu, chociażby zmotywowanie klienta do tego, aby podał prawdziwie dane i nie kłamał we wniosku. Warto jednak wiedzieć, że jeśli zajdą jakiegokolwiek wątpliwości, że dana osoba nie pracuje tam, gdzie podała we wniosku, to bank może zadzwonić pod numer rzekomego pracodawcy. Do takich sytuacji dochodzi jednak niezwykle rzadko. Jeśli masz dobrą zdolność kredytową i nie masz opóźnień w spłacie rat, to bez problemu powinieneś otrzymać kredyt bez konieczności dzwonienia do pracodawcy.
Jeszcze rzadziej do pracodawców dzwonią firmy pożyczkowe – szczególnie jeśli klient chce pożyczyć małą kwotę. Nie ma więc powodów do obaw, że bank będzie chciał rozmawiać o naszym zatrudnieniu z pracodawcą, jednak jeśli będzie taka potrzeba, to ma prawo wykonać telefon pod wskazany na wniosku numer.
